Wyzwanie u Uli....

Cierpię na chroniczny brak czasu. Wszystko na ostatni moment. Wszystko ważniejsze od moich przyjemności. Jestem na siebie zła bo nie umiem  ogarnąć siebie i swoich przyjemności.Kartki dla Uli powstały z hafcików , które powstały na inną zabawę.. Hafciki czekały na swoją kolej aby je wykorzystać.

Kolejna kartka prezentuje się tak

A oto mapka na której się wzorowałyśmy.

Kolaż wygląda tak. Robiłam na telefonie i za żadne skarby nie chciało się obrócić zdjęcie. 

tak bardzo chciałabym wydłużyć dobę. 

Serdecznie wszystkich pozdrawiam.